Zakochałam się w tym przeuroczych łosiach! <3 Mam pytanie, czy pisząc "esencja waniliowa" masz na myśli olejek do ciasta waniliowy [tzw zapach?] Dodatkowo chciałam zapytać, ile czasu zajęło Ci zrobienie tych 12 łosi? :) Bo chyba się skuszę...
:) esencja waniliowa to naturalny aromat składający się z wanilii i alkoholu. Ja kupiłam taki jeszcze na wycieczce w Londynie w Marks& Spencer, bo w Polsce taka mała buteleczka jest b.droga( w granicach ok.20-30zl). Nic się jednak nie stanie, jeśli użyjesz zwykłego waniliowego aromatu. Sczerze to nie patrzyłam na zegarek, ale 12 łosi robiłam przez ok.godzinę, gdyż początkowo męczyłam się z czekoladą, która nie chciała kleić biszkoptów. Dopiero po jakimś czasie skusiłam się na gotową polewę i było zdecydowanie szybciej. Pamiętaj tylko, że polewa baardzo szybko zastyga i od razu musisz przyczepić resztę składników. Aha...i ja dzień wcześniej przygotowałam sobie oczy z masy cukrowej (możesz tez od razu kupić białe drażetki. W tesco widziałam takie) i za pomocą tejże masy poprzyczepiałam od razu drażetki do biszkoptów. Dzięki temu miałam potem mniej roboty :) Powodzenia i trzymam kciuki za udane efekty :) Daj znać jak poszło :)
Swietny przepis :) Bardzo smaczne za co chwale autora :) Tak wogole polecam noz http://www.ceneo.pl/10613509#pid=7329 przygotowywalem nim ta potrawe :) Pozdrawiam i czekam tez na opinie noza :)
Są przeurocze! Widać, że się napracowałaś, ale końcowy efekt jest zachwycający :)
OdpowiedzUsuńHi hi rewelacyjne muffinki!
OdpowiedzUsuńSympatyczne stworki:)
OdpowiedzUsuńUrocze! z Chęcią bym się nimi zaopiekowała :)
OdpowiedzUsuńGenialne! Są po prostu rozkoszne :)
OdpowiedzUsuńJakie kochane są! Dzieci byłyby zachwycone takimi muffinami!; )
OdpowiedzUsuńSłodkie cudeńka!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńZakochałem się, są rozkoszne! <3
OdpowiedzUsuńOjeeeeej, ale słodziaki! <3
OdpowiedzUsuńwow wyglądają mega!!!!
OdpowiedzUsuńAle słodkie! Śliczne!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym przeuroczych łosiach! <3 Mam pytanie, czy pisząc "esencja waniliowa" masz na myśli olejek do ciasta waniliowy [tzw zapach?] Dodatkowo chciałam zapytać, ile czasu zajęło Ci zrobienie tych 12 łosi? :) Bo chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuń:) esencja waniliowa to naturalny aromat składający się z wanilii i alkoholu. Ja kupiłam taki jeszcze na wycieczce w Londynie w Marks& Spencer, bo w Polsce taka mała buteleczka jest b.droga( w granicach ok.20-30zl). Nic się jednak nie stanie, jeśli użyjesz zwykłego waniliowego aromatu. Sczerze to nie patrzyłam na zegarek, ale 12 łosi robiłam przez ok.godzinę, gdyż początkowo męczyłam się z czekoladą, która nie chciała kleić biszkoptów. Dopiero po jakimś czasie skusiłam się na gotową polewę i było zdecydowanie szybciej. Pamiętaj tylko, że polewa baardzo szybko zastyga i od razu musisz przyczepić resztę składników. Aha...i ja dzień wcześniej przygotowałam sobie oczy z masy cukrowej (możesz tez od razu kupić białe drażetki. W tesco widziałam takie) i za pomocą tejże masy poprzyczepiałam od razu drażetki do biszkoptów. Dzięki temu miałam potem mniej roboty :) Powodzenia i trzymam kciuki za udane efekty :)
UsuńDaj znać jak poszło :)
Łosie przepiękne, aż żal je zjadać :)
OdpowiedzUsuńAle szał! Może zagonię dzieci do tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńsłooodziaki!!! :D
OdpowiedzUsuńSwietny przepis :) Bardzo smaczne za co chwale autora :) Tak wogole polecam noz http://www.ceneo.pl/10613509#pid=7329 przygotowywalem nim ta potrawe :) Pozdrawiam i czekam tez na opinie noza :)
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie :) Pychotka :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne ! Szkoda ,że na święta nie wpadłam na taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńKolejne śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń